Uwielbiamy
masło orzechowe, najbardziej takie domowe. Jeśli tylko macie
blender na wyposażeniu, to zrobienie tego masła nie będzie
stanowić dla Was żadnego wyzwania. Przepisów na masło orzechowe
już znajdziecie u mnie kilka, ale tym razem wersja całkowicie inna.
Wersja
pyszna, zdrowa i zaskakująca. Do smaku orzechów, dołączył
jeszcze smak kokosu, który robi tutaj fajną robotę. Masło wyszło
też zdrowsze, bo całkowicie zrezygnowałam z soli, olej kokosowy
wszystko spiął w całość, a dla tych, którzy
lubią słodkie, minimalny dodatek miodu w zupełności wystarczy.
Bardzo Wam polecam to masło, na kanapkach smakuje małym i dużym
łasuchom, a jako dodatek do deserów też się wyśmienicie
sprawdzi.
Pamiętajcie,
że orzechy arachidowe (ziemne), inaczej fistaszki posiadają
wyjątkowe wartości odżywcze. Posiadają najwięcej białka, ze
wszystkich orzechów, są bogate w witaminy i kwasy tłuszczowe,
wspierają układ nerwowy i oddechowy, obniżają poziom złego
cholesterolu. Są też bardzo alergizujące, ale o tym każdy alergik
dobrze pamięta.