czwartek, 28 października 2010

Camembert zapiekany w szynce


Dwa składniki, a po kilku minutach w piekarniku mamy danie, które można podać na kolację, albo na obiad.
Najlepiej smakuje podane z kromką grillowanego chleba, który przydaje się do wycierania lejącego sera. Danie może nie należy do tych mało kalorycznych, ale z pewnością należy do tych uzależniająco smacznych.

składniki dla 2 osób:

  • 2 sery camembert
  • 1 opakowanie Szynki schwarzwaldzkiej (ok.200g)

wykonanie:

Serek szczelnie zawinąć w plasterki szynki, zrobić to dokładnie, żeby w czasie pieczenia ser nie wypłynął.
Piekarnik nagrzać do temperatury 180'C. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
Gotowe sery wyłożyć na blachę i piec w piekarniku kilka minut, aż szynka się zarumieni.
Wyłożyć na talerz, ostrożnie nakłuć widelcem, bo ser lekko się nadyma :)
Podawać od razu.

Smacznego !!


niedziela, 24 października 2010

Szarlotka bardzo krucha


Szarlotka to jedno z tych ciast, które kojarzą się z jesienią, a gdy ją pieczemy po domu rozchodzą się wspaniałe zapachy.
Jeśli macie ochotę na pyszną, bardzo kruchą i aromatyczną szarlotkę, to właśnie znaleźliście świetny przepis.
Gdy znalazłam ten przepis wiedziałam, że będzie to udana pozycja, ponieważ z przepisów autorki korzystałam z powodzeniem już kilka razy.
Przepis Bajaderki znaleziony na forum cincin.
Robiłam z połowy porcji, wykorzystałam wtedy tortownicę o średnicy 23 cm, ale ciasto zostało tak szybko zjedzone, że spokojnie można zrobić z całej porcji :)




składniki
ciasto:

  • 4 szklanki mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 szklanka cukru pudru
  • 1 i ½ kostki masła
  • 6 dużych żółtek
  • 2 łyżki gęstej kwaśnej śmietany

nadzienie:

  • 8 kwaskowatych jabłek, obranych i pokrojonych na półplasterki
  • ¼ szklanki wody
  • 1 szklanka cukru
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 3 łyżki soku z cytryny

dodatkowo:

3 łyżki bułki tartej
cukier puder do posypania


wykonanie
ciasto:

Mąkę, cukier puder i proszek do pieczenia przesiać do dużej miski. Masło pokroić na małe kawałki, dodać do mąki i posiekać nożem, aż masa będzie grudkowata, dodać żółtka i kwaśną śmietanę i wyrobić ciasto (można zrobić to w malakserze). Ciasto podzielić na pół, zawinąć w folię i schłodzić co najmniej godzinę lub dłużej.

nadzienie:

Pokrojone jabłka umieścić w garnku, dodać wodę i dusić pod przykryciem około 15 minut, nie mieszać.
Dodać cynamon i cukier, lekko wymieszać.
Mąkę ziemniaczaną zmieszać z sokiem cytrynowym, dodać do masy jabłkowej i dusić jeszcze przez kilka minut.
Masa powinna być bardzo gęsta, ale nie rozgotowana.

Rozgrzać piekarnik do 180'C.
Formę o wymiarach 34cm x 23cm posmarować masłem i zetrzeć na tarce do niej na tarce jedną część ciasta.
Lekko wgnieść ciasto, żeby powierzchnia była raczej jednolita i podpiec w piekarniku przez około 8 minut.
Wyjąć z piekarnika, lekko przestudzić, posypać tartą bułką, wyłożyć na to nadzienie jabłkowe i zetrzeć na górę drugą część ciasta.
Piec około 1 godziny, aż powierzchnia ładnie się zrumieni.
Lekko przestudzić, posypać cukrem pudrem.
Pyszna na ciepło i na zimno.

Smacznego!!

czwartek, 21 października 2010

Sałatka figowa z dressingiem miodowo-cytrynowym


Figi to bardzo smaczne owoce, a do tego bardzo fotogeniczne, nawet te nasze po obróbce termicznej prezentują się bardzo kusząco.
Pomysł na sałatkę znalazłam w książce Jamiego Olivera 'Happy Days with the Naked Chef', określił ją mianem najseksowniejszej sałatki, więc nie mogłam nie wypróbować. Trochę dodałam i wyszła może i seksowna, a na pewno bardzo smaczna i pięknie wyglądająca sałatka.
Pracy przy tym nie wiele, a przyjemność z jedzenia bardzo duża.
Smaki bardzo kontrastowe, jest słodko, słono i bardzo smacznie.
Oryginalnie sałatkę podaje się ze świeżych składników, ja jednak figi i szynkę podpiekłam kilka minut w piekarniku, w tej wersji i owoce i szynka lepiej nam smakują, ale wy zrobicie tak jak lubicie :)




składniki:

  • 4 figi
  • 1 opakowanie Szynki schwarzwaldzkiej (ok.200g)
  • 1 kulka mozzarelli
  • 3 jajka ugotowane na twardo
  • mała garść listków bazylii

dressing miodowo-cytrynowy:

  • 6 łyżek oliwy z oliwek z pierwszego
  • 3 łyżki soku z cytryny
  • 1 łyżka dobrego miodu
  • sól i pieprz czarny do smaku

Wymieszać wszystkie składniki w misce i przyprawić do smaku.




wykonanie:

Jajka ugotować na twardo, obrać i pokroić na ćwiartki.
Figi naciąć ją dosyć głęboko na krzyż. Rozchylić owoce, ściskając ich podstawy.
Figi i szynkę wstawiłam do piekarnika rozgrzanego do 180'C, kilka minut, do momentu gdy szynka zaczęła się rumienić.

Na talerz wyłożyć figi i szynkę, dorzucić mozzarellę porwaną na kawałki i ćwiartki jajka, a następnie posypać porwanymi listkami bazylii i polać dressingiem.

Do sałatki warto podać chleb, który przyda się do 'wycierania' sosu z talerza.

Smacznego!!


poniedziałek, 18 października 2010

Gofry wg Michela Roux


Gofry z przepisu Michel Roux z książki 'Jajka'. Gofry wychodzą fantastyczne, są chrupiące, puszyste i maślane. Jedne z lepszych jakie kiedykolwiek jadłam.
Chociaż moja gofrownica nie jest najlepsza, dała radę i wyszły pyszne gofry, chociaż gofry pozostają chrupiące dłużej jak inne i tak najlepsze są podawane jeszcze ciepłe.
Bardzo Wam polecam ten przepis, minimum pracy, a maksymalne zadowolenie :)




składniki:

  • 160g mąki pszennej
  • 15g drobnego cukru
  • szczypta soli
  • 50g stopionego masła
  • 2 jajka, żółtka i białka osobno
  • 270ml mleka

wykonanie:

Mąkę, cukier, sól, stopione masło, żółtko i 1/3 mleka wymieszać i roztrzepać lekko na gładką masę, dolewając stopniowo resztę mleka. Dodać ulubiony aromat (dałam odrobinę esencji waniliowej), odstawić na 5-10 minut.
W tym czasie rozgrzać gofrownicę i ubić białka z odrobiną soli na gęstą pianę.
Za pomocą trzepaczki delikatnie wymieszać pianę z ciastem.
Piec gofry około 3-4 minuty.

Smacznego!!

czwartek, 14 października 2010

Kulebiak drożdżowy z kapustą i grzybami


Przepis na kulebiak pochodzi z pięknych czasów, miałam wtedy naście lat, słuchałam Pearl Jam, chodziłam w glanach i byłam wegetarianką.
Teraz kiedy po wielu latach przypomniałam sobie ten przepis, wróciły wspomnienia, myśle sobie, czy aż tak wiele się zmieniło ? W glanach chodzę dalej, chociaż teraz już nie latem ;), dobrej muzyki słucham, wprawdzie mięso jem, ale przez 10 lat wegetarianizmu parę żyć uratowałam.
Dałam się ponieść wspomnieniom, a tu przepis czeka.

Kulebiak jest fantastyczny, cudowne ciasto drożdżowe, miękkie w środku, chrupiące na zewnątrz i wspaniałe, zdrowe i smaczne nadzienie.
Przepis pochodzi z książki 'Kuchnia wegetariańska' Marka Łepkowskiego.
Podaję Wam już z moimi modyfikacjami, ale dotyczą one tylko nadzienia, kapustę białą zastąpiłam kiszoną, a grzyby prawdziwe pieczarkami w dużej ilości.
Polecam Wam bardzo :)

Zdjęcia autorstwa mojego M., wielki ukłon, walka z mgłą 1:0 dla Ciebie :)




Z podanej ilości wychodzą 2 kulebiaki, wielkości małego chleba.

składniki:
ciasto

  • 500g mąki pszennej
  • 250ml mleka
  • 30g drożdży świeżych
  • 2 jajka + 2 żółtka
  • 60g roztopionego masła
  • 2 łyżeczki cukru
  • szczypta soli

nadzienie

  • 500g kiszonej kapusty
  • 500g pieczarek
  • 2 cebule
  • 4 łyżki masła
  • ½ łyżeczki startej gałki muszkatałowej
  • sól
  • pieprz




wykonanie:

Drożdże rozpuścić w ciepłym mleku, dodać połowę mąki, sól i cukier. Dobrze wyrobić, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na godzinę. Gdy zaczyn podrośnie, wymieszać, dodać żółtka i jajka, roztopione masło i pozostałą mąkę.
Wyrobić (przez ok.10 minut) i pozostawić do ponownego wyrośnięcia (ok. 30 minut). Jeśli ciasto jest za gęste dodać odrobinę mleka.

Grzyby umyć i pokroić na cieniutkie plasterki.
Cebulę obrać i drobno posiekać.
Kapustę również pokroić, żeby nie było długich listków.

Przygotować nadzienie: w głębokiej patelni rozgrzać 2 łyżki masła, wrzucić cebulę, grzyby.
Smażyć przez 5 minut, a następnie dodać kapustę, pozostałe masło. Dusić na małym ogniu przez 30 minut. Nadmiar płynu odparować. Doprawić solą, pieprze i gałką muszkatałową. Dobrze wymieszać.

Wyrośnięte ciasto szybko wyrobić i rozwałkować na prostokąt 30 cm x 25 cm (podsypać mąką).
Z nadzienia uformować wałek i położyć na środku placka. Dwoma dłuższymi brzegami zakryć nadzienie, a krawędzie zlepić.
Nadmiar ciasta zebrać i uformować cienkie wałeczki. Ozdobić nimi wierzch kulebiaka.

Kulebiak ułożyć na blaszce posmarowanej tłuszczem i wysypanej mąką.
Nakłuć w kilku miejscach widelcem i odstawić na 20 minut do wyrośnięcia.

W tym czasie rozgrzać piekarnik do temperatury 200'C.

Gdy ciasto ponownie wyrośnie, posmarować roztrzepanym białkiem i wstawić do rozgrzanego piekarnika.
Piec przez ok. 45 - 50 minut.

Podawać na gorąco z dodatkiem masła.

Smacznego!!

wtorek, 12 października 2010

Sernik "Anielka" z przepisu mamy


To jest najsłynniejszy przepis mojej mamy, oryginalnie pochodzi on z jakieś starej książki kucharskiej, po którą sięga moja mama także przy naleśnikach. Jadłam go już wiele razy, ponieważ królował na naszym stole już nie raz, jednak po raz pierwszy postanowiłam go zrobić sama.
Od mamy wyciągnęłam wszystkie informacje, wszystkie zmiany jakie zrobiła w przepisie i zabrałam się do pracy.
Sernik chociaż nie wygląda jest bardzo prosty do zrobienia, a efekt, który uzyskacie, wart jest każdej minuty spędzonej w kuchni.
Ciasto te smakuje nawet tym, którzy nie są wielbicielami serników, ponieważ warstwa górna i dolna dominują nad masą serową.
Ciasto świetnie się kroi, pierwszy raz nie miałam stresu, że sernik rozpadnie mi się przy krojeniu :)
Jest to chyba mój ulubiony sernik, a na pewno z pierwszej tróki.

niedziela, 10 października 2010

Muffinki z szynką i serem


Muffinek robiłam już kilka rodzajów, cechuje je szybkość i łatwość wykonania, a do tego zawsze wychodzą bardzo smakowicie, ale co Wy na to, żeby tym razem zrobić muffinki wytrawne.
Przepis znaleziony na blogu Przy kuchennym stole.
Takie muffinki z szynką i serem są świetną pozycją na proszoną kolację, można zrobić je wcześniej, a przed kolacją na chwilkę wrzucić do nagrzanego piekarnika i znowu będą pyszne i gorące.
Na zimno też im niczego nie brakuje, zrobiłam dla gości z podwójnej porcji i wyszły 24 bułeczki, ani jedna się nie zmarnowała.Wam podaję ilość na 12 muffinek, bo przecież nie zawsze potrzebne tak duże ilości.
Dałam trochę więcej sera niż w oryginale, ale my tacy bardziej serowi jesteśmy.
Bardzo Was zachęcam do wypróbowania, są bardzo dobre :)

Ilość na 12 bułeczek

składniki:

  • 250g mąki pszennej
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 cebula dymka (dałam 1 małą cebulę)
  • 150g szynki (najlepiej bez skórki)
  • 100g sera żółtego
  • szczypta soli
  • 1 jajko
  • 10 łyżek oleju
  • 150ml maślanki

wykonanie:

Cebulę posiekać i zeszklić na odrobinie tłuszczu, ostudzić i wrzucić do miski
Ser zetrzeć na tarce, ja zrobiłam to na największych oczkach, a szynkę pokroić w kostkę i również wrzucić do miski.
Dorzucić mąkę, zmieszaną z proszkiem do pieczenia i solą i zmieszać z cebulą, szynką i serem.

W innym naczyniu zmieszać jajko, olej i maślankę.
Mokre składniki wlać do miski z suchymi i wymieszać, ale tylko do połączenia składników, nie mieszać za długo, żeby muffinki nie wyszły twarde.

Piekarnik rozgrzać do temperatury 180'C.
Foremkę do muffinek wyłożyć papilotkami i do każdej nałożyć łyżką ciasto.
Tak przygotowane foremki, wstawić do rozgrzanego piekarnika i piec przez 25-30 minut.

Gotowe muffinki studzić na kratce.

Smacznego!!

czwartek, 7 października 2010

Migdałowiec


Ten deser zrobiłam już jakiś czas temu, ale jakoś się wcześniej nie złożyło, żeby Wam go przedstawić, więc czym prędzej nadrabiam tą zaległość.
Deser był wyjątkowo udany, same spojrzenie na zdjęcia, wywołuje u mnie uśmiech zadowolenia na twarzy.
Mieszanka smaku słodkiego i słonych krakersów bardzo udane, deser może i kaloryczny, ale nawet mały kawałek wystarczy, żeby docenić bardzo udany efekt.
Deser można zrobić z połowy porcji, wyszedł mi deser mieszczący się w naczyniu o wymiarach 27 x 17 cm, więc nadal całkiem sporo.
Przepis znaleziony na blogu Pyszne jedzonko.




składniki:

  • 1 litr mleka
  • 2 duże paczki krakersów
  • ¾ szklanki cukru
  • ½ litra śmietany kremówki (ok.30%)
  • 100g płatków migdałowych
  • 3 łyżeczki żelatyny
  • 1 cukier waniliowy
  • 250g masła
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1 opakowanie budyniu śmietankowego bez cukru
  • 1 pełna łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1 jajko
  • 1 puszka mleka słodzonego skondensowanego lub gotowego kajmaku

wykonanie:

Jeśli nie macie gotowej masy kajmakowej, wtedy należy mleko słodzone skondensowane gotować przez 3 godziny. Przestudzić.
Jeśli używacie gotowego kajmaku, należy go wcześniej wyjąć z lodówki, żeby łatwiej się rozsmarowywał.

Płatki migdałowe wrzucić na rozgrzaną suchą patelnie i lekko przyrumienić. Odstawić.

Do 1 i ½ szklanki mleka dodać mąkę pszenną i ziemniaczaną, budyń (proszek) i jajko. Zmiksować.
Resztę mleka zagotować z cukrem i cukrem waniliowym. Do gotującego się mleka cienkim strumieniem wlać roztrzepane mleko z dodatkami. Stale mieszać, ugotować budyń i wystudzić.

Masło zetrzeć do budyniu, mieszać i utrzeć na gładką masę.

Żelatynę rozpuścić w 1/3 szklanki wody.
Śmietanę ubić (można dodać odrobinę cukru pudru) i połączyć z żelatyną.

Przygotować naczynie w którym będziemy wykładać warstwy, najlepiej wyłożyć je folią spożywczą, to ułatwia późniejsze wyciąganie.

Warstwy:

krakersy,
masa budyniowa,
krakersy,
kajmak,
krakersy,
śmietana,
a na koniec posypać gorę płatkami migdałowymi.

Przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na noc.

Smacznego!!

środa, 6 października 2010

Spaghetti z sosem z sera pleśniowego


Bardzo smaczny i szybki obiad, właśnie taki dzisiaj przepis Wam proponuję.
Całość zajmuje tyle czasu, ile ugotowanie makaronu.
Sos jest prosty i genialnie smaczny. Składnikami można zaszaleć, zmienić rodzaj makaronu, dodać kurczak, szynkę, albo salami. Dodatkowo również można podać z serem mozzarella.
Jeśli jeszcze nie wiecie co dziś zrobić na obiad, to może właśnie znaleźliście odpowiedz :)

składniki:

  • makaron spaghetti dla dwóch
  • 100g sera pleśniowego lazur błękitny
  • 50g śmietany
  • pierś z kurczaka lub salami
  • olej do smażenia
  • sól
  • pieprz

wykonanie:

Makaron ugotować al'dente.
Pierś z kurczaka pokroić w kostkę i usmażyć na oleju na złoty kolor (jeśli używacie salami lub szynki, też należy ją odrobinę podsmażyć na oleju). Kurczaka (salami) odsączyć z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku.
Na tą samą patelnię, na której smażyliśmy kurczaka wlać śmietanę i podgrzać, a następnie dodać pokruszony ser pleśniowy i roztopić, mieszając.

Makaron polać sosem pleśniowym, dodać kurczaka.

Smacznego!!


poniedziałek, 4 października 2010

Bezy, bezy


Tym razem zapraszam na coś bardzo, bardzo słodkiego.
Zalegające białka w zamrażarce i nie skrywana miłość do bezów, skłoniła mnie do ich przygotowania.
Przepis znalazłam na forum cincin, podany przez użytkownika tudik.
Tylko 2 składniki, a tyle dobrego. Bezy najlepiej wyciskać na blachę specjalnym rękawem, nie posiadając takiego, poradziłam sobie przy pomocy zwykłego woreczka, któremu obciełam jeden róg.
Jeśli tak jak ja kochacie bezy, zapraszam do ich przygotowania.




składniki:

  • 115g białek
  • 225g cukru (u mnie cukier puder)

wykonanie:

Białka i cukier wrzucić do miski, którą stawiamy na parze, w ten sposób rozpuścić białka z cukrem.
Ciągle mieszając, aż cukier całkowicie się rozpuści, a masa będzie dość ciepła.
Zdjąć z ognia i ubijać przy pomocy miksera, aż masa będzie zimna, trwa to ok. 15 minut.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 150'C.
Bezy przy pomocy rękawa cukierniczego lub zwykłego woreczka spożywczego, wycisnąć na blachę, wyłożoną papierem do pieczenia.
Gotowe bezy wstawić do rozgrzanego piekarnika i od razu zmniejszyć do temperatury 110'C, w tej temperaturze trzymać je tak długo, aż utworzy im się skorupka i delikatnie popękają.
Wtedy temperaturę zmniejszyć do 70'C i suszyć, to całkowitego wysuszenia, ok. 1,5 godziny.
Zostawić je w wyłączonym piekarniku na całą noc.

Smacznego !!

sobota, 2 października 2010

Kruche ciasteczka


Do zrobienia ciasteczek, może mnie zmobilizować tylko mój synek, który je bardzo lubi.
Mam bardzo małą kuchnie, więc przygotowanie ciasteczek, jest naprawdę nie lada wyzwaniem.
Jednak czego się nie robi dla dziecka :), znalazłam przepis tutaj, w oryginale bardzo artystyczne, śliczne kwiatuszki, my ograniczyliśmy się to bardziej prostej formy.
Mimo tego, że ich kształt nie jest zbyt atrakcyjny, smakowały wybornie, małemu najbardziej smakowały te z czekoladowymi 'mróweczkami'.




składniki:

  • 350g mąki pszennej
  • 100g mąki ziemniaczanej
  • 100g cukru pudru
  • 200g masła lub margaryny
  • 1 jajko

dodatkowo:

rozbełtane jajko
posypki różnego rodzaju np. posiekane migdały, czekoladowe wiórki, marmolada

wykonanie:

Obie mąki wymieszać z cukrem, dodać masło i posiekać porządnie nożem. Wbić jajko i wyrobić ciasto. Zrobić kulkę, owinąć w folię spożywczą i włożyć na chwilę do lodówki.

Schłodzone ciasto rozwałkować na cieńki placek. Wykroić z ciasta porządane kształty, u mnie brak foremek, więc posłużyłam się większym kieliszkiem.

Ciasteczka posmarować rozbełtanym jajkiem i posypać ulubioną posypką.

Gotowe wyłożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
Piec w piekarniku rozgrzanym do 180'C przez 10 minut.

Smacznego !!


LinkWithin

Blog Widget by LinkWithin